Nuda to znak, że trzeba pomyśleć o drodze, wyruszyć w podróż, poczuć wiatr, odetchnąć świeżym powietrzem.
Panują w Polsce stereotypy o Rumunii jako kraju, w którym żyją ludzie pogrążeni w odwiecznym letargu, palących fajki na progach domów i jeżdżących cygańskimi wozami. Rytm ich życia wynika z prowincjonalnej i irracjonalnej kultury.
Nic bardziej mylnego. Rumunia to kultura sięgająca 2500 lat, na którą miały wpływ cywilizacje: grecka, rzymska, bizantyjska i osmańska, w późniejszym okresie również węgierska , niemiecka i żydowska. Melanż tych kultur, z niezwykle bogatymi elementami miejscowymi, stworzyła oryginalną umysłowość ich mieszkańców.
Unikatowa i różnorodna architektura i niebanalna przyroda a przede wszystkim niemal legendarna gościnność to niezaprzeczalne atuty Rumunii.
Cel podróży: dążyć do przeżycia odmienności.
Rumunia – państwo unitarne o powierzchni 238391 km kwadratowych z prawie 19 mln mieszkańców. Ze stolicą w Bukareszcie, należy od 2004 roku do NATO a od 2007 roku do UE.
Mołdawia– republika ze stolicą w Kiszyniowie o powierzchni prawie 40 tyś km kwadratowych z ludnością 3,5 mln mieszkańców. Jest najbiedniejszym krajem Europy.
Republika Naddniestrzańska – niewielki fragment Mołdawii, ze stolicą w Tyraspolu. Zamieszkana w znacznej mierze przez Rosjan i Ukraińców, ogłosiła secesję po upadku Związku Radzieckiego. Nieuznawana na arenie międzynarodowej.
Dzień 1. Przejazd Warszawa- Koszyce.(długość trasy ok. 480 km.) Zwiedzanie miasta. Obiadokolacja. Czas wolny.
Koszyce– drugie co do wielkości miasto Słowacji pod względem liczby mieszkańców. Wyróżnione tytułem Europejskiej Stolicy Kultury na rok 2013.
Pod koniec XI wieku zostało włączone do Królestwa Węgier. W XV wieku były uważane za drugie co do znaczenia miasto Węgier, zaraz po stołecznej Budzie. Po pożarze, który miał miejsce w 1556 r. rozwój miasta został zahamowany, a następnie rozpoczął się okres upadku, wywołanego ciągłymi walkami z Turkami i wojnami religijnymi. W XIX wieku w Koszycach pojawił się przemysł, dzięki któremu rozwój miasta uległ znacznemu przyspieszeniu. Po I Wojnie Światowej włączone zostało do nowo powstałej Czechosłowacji. Od 1993 znajduje się w granicach państwa słowackiego.
Zwiedzanie miasta zaczniemy od spaceru po starówce i najdłuższym na Słowacji deptaku. Przejdziemy się po urokliwych uliczkach z kolorowymi kamienicami i licznymi lokalami gastronomicznymi. Najpiękniejsza uliczka w mieście Hrnčiarska to wąska alejka z pracowniami i sklepikami rzemieślników.
Odwiedzimy Katedrę św. Elżbiety, największy kościół na Słowacji, miejsce pochówku Franciszka II Rakoczego– jednego z największych bohaterów węgierskich. Budowana przez prawie dwa stulecia od XIV do XVI wieku.
Zobaczymy również kapliczkę św. Michała i wieżę św. Urbana, patrona winiarzy. Będzie można wejść na wieżę po wysokich, miejscami pochyłych, wąskich schodach, aby zobaczyć widok na miasto.
Koszyce słyną z produkcji organicznych, pomarańczowych win, (które wbrew nazwie powstają z winogron) i przede wszystkim słynnego wina Kaschauera.
Oczywiście można tu także posmakować regionalnego piwa. Jedna z najstarszych restauracji i browaru na świecie- zaprasza gości od 1542 roku: serwuje kilkanaście rodzajów lokalnego piwa i typowych słowackich dań i przekąsek.
„Ten kto wymyślił piwo był mędrcem”
Platon
Dzień 2. Śniadanie. Wyjazd z Koszyc do Syhotu M. (długość ok. 300 km.) Zwiedzanie drewnianych cerkwi, wesołego cmentarza i więzienia komunizmu. Obiadokolacja. Przejazd na nocleg (ok. 100km.).
Po przekroczeniu granicy węgiersko- rumuńskiej, wjedziemy do Maramureszu. Kraina ta słynie przede wszystkim z niemal stu drewnianych cerkwi, spośród których cześć została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Na każdym kroku można tu zobaczyć pomniki klasycznej drewnianej architektury. Dawni budowniczowie łączyli motywy sztuki gotyckiej i bizantyjskiej z lokalnym folklorem. Iglice monastyrów przypominały o istnieniu wyższego prawa moralnego, wykazującego, że ostatecznym celem życia jest zachwyt nad pięknem.
W jednym z gospodarstw agroturystyczny przygotują dla nas tutejsze kulinarne specjały.
Po drodze zwiedzimy również Syhot Marmaroski w którym znajduje się ponad 40 drewnianych obiektów z XVII i XVIII wieku.
Zatrzymamy się również na wesołym cmentarzu w Sapanti, gdzie śmierć ukazana jest w radosnych barwach.
Zwiedzimy więzienie komunizmu, w którym w latach 1948-1955 więziono najważniejszych rumuńskich opozycjonistów oraz księży prawosławnych i katolickich. W udostępnionych dla zwiedzających sal opowiadane są historie dotyczące walk opozycji z reżimem komunistycznym.
Dzień 3. Śniadanie. Zwiedzanie „kolorowych cerkwi“. Przejazd przez Kaczyki, Obiadokolacja. Przyjazd do Jass. (długość trasy ok. 350 km. )
W końcu XVIII wieku na Bukowinie władze austriackie sprowadziły polskie rodziny w celu wydobycia tutejszych złóż soli. Stąd do Rumunii trafili górnicy z Wieliczki i Bochni.
W Kaczykach zwiedzimy kopalnię soli oraz kościół katolicki z pomnikiem papieża Jana Pawła II.
W okolicach Suczawy znajdują się ufundowane przez Stefana Wielkiego Monastyry z ciekawą architekturą i ściennymi freskami. Wpisane są do Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Dzień 4. Śniadanie. Zwiedzanie Jass. Przejazd do Mołdawii. Zwiedzanie Orchy Starej. Przyjazd do Kiszyniowa. Zwiedzanie. Winiarnia. Obiadokolacja. (długość trasy ok. 230 km.)
Jassy – krótkie zwiedzanie miasta:
Stary Orgiejów – to położony w zakolu rzeki Raut kompleks historyczno – archeologiczny. Znajdują się w nim wykute w skałach prawosławne klasztory, z których jeden nadal funkcjonuje. Przypominają one nieco słynne klasztory hinduskie i buddyjskie Adżanty w Indiach.
„Przeklęte miasto Kiszyniów. Mógłbym ci wymyślać do upadłego” – pisał będący tu na zesłaniu Aleksander Puszkin. Powodem tej złej opinii nie były niedogodności życia ale śmiertelne nudy, które tu przeżywał poeta. My na pewno nie będziemy się nudzić. W czasie krótkiej wycieczki po stolicy a zarazem największego miasta w Mołdawii zwiedzimy między innymi : Łuk Triumfalny, bulwar Stefana Wielkiego, Sobór Narodzenia Pańskiego, Park Stefana Wielkiego, Monument Puszkina.
Jedną z ważniejszych atrakcji Mołdawii jest winiarnia Cricova:
„Wino jest najpotężniejsze spośród napojów, najsmaczniejsze spośród lekarstw i najprzyjemniejsze spośród potraw”
Dzień 5. Śniadanie. Wyjazd do Tyraspola. Zwiedzanie. Przejazd i zwiedzanie twierdzy w Benderach. Obiadokolacja. Przejazd do Tulczy. (długość trasy ok. 420 km.)
Naddniestrze, czyli państwo nie uznawane przez społeczność międzynarodową. Uważane jest za skansen komunizmu, radziecki Park Jurajski.
Tyraspol – stolica Naddniestrza założona w 1792 roku przez władze carskie na ziemiach zdobytych od krymskich Tatarów.
Zwiedzanie miasta: Plac Suworowa, Memoriał Chwały, pomniki Lenina i Gagarina.
Możliwość zakupu napojów alkoholowych w wytwórni Kvint.
Twierdza w Benderach – najstarszy, największy zabytek w Naddniestrzu. Fortecę zbudowano według planów tureckiego architekta Sinana ibn Abdula Minana i przebudowano oraz umocniono na przełomie XVII i XVIII wieku.
Dzień 6. Śniadanie. Delta Dunaju- wycieczka łodzią. Zwiedzanie- Hisstrii. Przejazd do Mamaji. (długość trasy ok. 125 km.)
Rezerwat Biosfery Delty Dunaju od 1990 roku znajduje się na liście UNESCO i jest trzecim na świecie największym rezerwatem biosfery, tuż za Wielką Rafą Koralową w Australii i ekwadorskimi Wyspami Galapagos.
Delta Dunaju to jedno z niewielu miejsc w Europie, gdzie można się zapuścić tak głęboko w świat wodnych ptaków. W Delcie oprócz 300 gatunków ptaków, zobaczyć można dzikie konie oraz subtropikalny las Letea.
Obiadokolacja. Przejazd i zwiedzanie Istrii.
Istria – najstarsza miejscowość w Rumunii. Była grecką kolonią, jedną z najstarszych w całym basenie Morza Czarnego. Założona w połowie VII wieku p.n.e. przez Euzebiusza z Cezarei.
Przyjazd do Mamai. Nocleg.
Dzień 7.-8. Odpoczynek na plaży.
Dwa dni są przeznaczone na błogi odpoczynek w największej i najstarszej miejscowości wypoczynkowej w Rumunii. Jest to znakomity czas na na kąpiele morskie, imprezy oraz spróbowanie fantastycznych ryb i owoców morza.
Wycieczka fakultatywna:
Zwiedzanie Konstancji – stolica regionu o greckich korzeniach oraz rzymskiej i osmańskiej historii.
Najlepsze czasy przeżywało w okresie imperium rzymskiego. Panowanie Bizancjum, a później panowanie tureckie nie wpisało się zbyt dobrze w historię miasta. W 1878 znalazło się w granicach Rumunii.
Jednym z najciekawszych zabytków miasta jest świetnie zachowana mozaika rzymska. Prawdopodobnie to jeden z największych tego rodzaju obiektów na świecie!
Zwiedzić można również Muzeum Historii i Muzeum Archeologiczne, meczet Mahmuda oraz Sobór św. Piotra i Pawła, a także miejskie akwarium i delfinarium.
Dzień 9.-10. Śniadanie. Przejazd do Bukaresztu.(długość trasy ok. 230 km.). Zwiedzanie miasta. Przejazd do Berca – wulkany. Zwiedzanie zamku Drakuli – Snagov (długość trasy ok. 290 km.). Obiadokolacja. Czas wolny.
Błotne wulkany; rezerwat utworzony w 1924 roku znajduje się w miejscowości Berca koło Buzău. Największe w Europie wulkany z bulgoczącą mazią , położone są wśród księżycowego krajobrazu.
UWAGA: w deszczowe dni wstęp na teren wulkanów jest niemożliwy.
Monastyr Snagov – położony na wyspie o tej samej nazwie zasłynął z powiązań ze słynnym Wladem Palownikiem – Drakulą.
Bukareszt – Od momentu powstania po XIX wiek jak mówili o nim ludzie go odwiedzający był miastem „niewymyślonym“. Nie miał planu i pozbawiony był rynku. To zbiór bojarskich pałaców, cerkiewnych złoconych kopuł, rozrzuconych wśród ogrodów i wsi, a w nim wino, cygańskie skrzypce i kiełbaski z mielonego mięsa. Kilka kroków dalej była już Azja. Dopiero na przełomie XIX wieku, stało się na wpół orientalne na wpół zachodnie. Wybrano w nim radnych miejskich, ustalono granice miasta ,rozpoczęto budowę gmachów publicznych, terenów spacerowych. Pojawiły się tramwaje i oświetlenie.
Dzisiaj po doświadczeniach „socjalistycznej rekonstrukcji“ i latach demokracji próbuje odnaleźć siebie.
Zwiedzanie:
Przechadzka po starówce i okolicach. Zwiedzimy między innymi:
Wieczorem obowiązkowo odwiedzimy jedną ze słynnych Bukaresztańskich restauracji . Posmakujemy tradycyjnej mamałygi, a na deser obowiązkowo papanasi – rumuńskie pączki serowe
W czasie wolnym polecamy poznać życie nocne Bukaresztu. Nie można tu pominąć Pasajul Macca-Vilacrosse dzisiaj pełne kawiarni – został zbudowany w 1891 r. – wówczas najbardziej ruchliwa ulica w mieście. Jest on pokryty arkadowym dachem z żółtego szkła.
Dzień 11. Śniadanie. Przejazd do Curtea de Arges. Zwiedzanie klasztorów. Następnie przejazd i zwiedzanie kościoła Prejmer. Obiadokolacja. Wieczorne zwiedzanie Braszowa. Czas wolny. (długość trasy ok. 300 km.)
Curtea de Arges:
Niewielka miejscowość, która w XIV i XV wieku była stolicą Wołoszczyzny, siedzibą pierwszych rumuńskich władców. W kompleksie będziemy mogli podziwiać bogactwo przeplatających się stylów z elementami ormiańskimi, serbskimi gotyckimi, a także orientalnymi. W skład zabudowy monastyru wchodzi również pochodzący z końca XIX wieku, Pałac Biskupi.
Pejmer:
Kościół obronny, którego początki sięgają XIII wieku został zaprojektowany przez architektów zakonu krzyżackiego. Gospodarze kościoła Cystersi nadali mu charakter budowli gotyckiej. Warownia była ponad 50 razy atakowana, przeważnie przez wojska tureckie. W 1999 roku wpisano go na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Przyjeżdżając do Braszowa wkraczamy do Transylwanii (Siedmiogrodu). Dzielnica ta przez wieki należała do Węgier. Odwiedzany przez nasz Braszów, Sibin i Sighisoara nazywały się kiedyś: Kronstad, Hermannstad i Schassburg. Od XII wieku oprócz Węgrów i Rumunów zasiedlali ją niemieccy Sasi. Później osiedlono również Żydów. Miało to oczywiście duży wpływ na kulturę Transylwanii. Przeważają murowane obiekty w romańskim i gotyckim stylu. Surowy luterański charakter, miesza się tu z prawosławną duchowością.
Atrakcją miasta jest rewelacyjnie zachowana starówka z dużą ilością restauracji i pubów.
Na starym mieście znajduje się również warty obejrzenia miejski ratusz, którego budynek wywodzący się z 1420 roku przemianowano w XV wieku na siedzibę władz miejskich.
Ważnym zabytkiem jest również Czarny Kościół, którego stan niewiele się zmienił od XV wieku. Na szczególną uwagę zasługuje kolekcja orientalnych kobierców z XVII wieku.
Dzień 12. Śniadanie. Przejazd i zwiedzanie zamku w Peles. Wjazd do Sighisoary i zwiedzanie miasta.(długość trasy 220km). Obiadokolacja. Czas wolny.
Zamek Peles – wybudowany w XIX wieku jako siedziba rumuńskich królów. W 2006 roku Król Michał I odzyskał posiadłość i w zamian za wynagrodzenie udostępnił zamek do zwiedzania. Kolekcja w zamku Peles składa się z 4000 sztuk zabytkowej broni, 1500 sztuk unikatowych arcydzieł szklanych, 5500 eksponatów ze srebra i innych cennych kruszców, kolekcji witraży, którymi ozdobiono 800 okien.
Sighisoara – to perła średniowiecznej Europy wpisana na listę UNESCO.
Początki miasta sięgają 1298 roku. Zdecydowanie należy zobaczyć jej zabytki, a przede wszystkim Wieżę Zegarową, Kościół na Wzgórzu oraz Dom Drakuli.
Ale przepięknie jest tu dopiero nocą !!!.
Dzień 13. Śniadanie. Przejazd do miasta Sibin. Zwiedzanie starówki. Następnie zwiedzanie zamku w Hunedoarze. Po drodze zwiedzanie Alba Iulia (długość trasy ok. 200 km.). Obiadokolacja.
Sybin – następne saskie miasto w Rumuni. Ośrodek kultury, przemysłu i nauki z niepowtarzalnym klimatem starówki. Najcenniejszym zabytkiem miasta jest ewangelicki kościół parafialny. Świątynia powstawała między 1320 a 1520 rokiem. We wnętrzu znajdują się zabytki wczesnorenesansowej sztuki włoskiej i niderlandzkiej. Kościelne organy wykonano w XVII wieku we Frankfurcie nad Odrą.
Alba Iulia to przede wszystkim wybudowana przez Karola V w 1711 roku twierdza. Jednym z najcenniejszych zabytków jest katedra św. Michała, łączy ona elementy gotyku, renesansu i baroku. Dla polskich, litewskich i węgierskich turystów ważnym zabytkiem są grobowce Jana Hunyaddi i Izabeli Jagiellonki.
Twierdza w Hunedoarze to chyba najładniejszy tego typu obiekt w Rumunii, esencja średniowiecznego zamku. Założycielem był Inacu de Hundeodara, najbardziej znany rycerz walczący przeciwko Turkom. Pod koniec XV wieku zamek zaliczał się do jednych z największych w środkowej Europie.
Dzień 14. Śniadanie. Zwiedzanie jaskini Niedźwiedziej. Przejazd do Tokaju (Węgry) i zwiedzanie Winnicy. Obiadokolacja. (długość trasy 250km)
Jaskinia Niedźwiedzia – całkowita długość korytarzy jaskini wynosi około 1500 metrów z czego dla turystów udostępniona została 850 metrowa trasa. W podziemnych korytarzach podziwiać możemy przepiękną szatę naciekową w postaci licznych stalaktytów oraz stalagmitów. Ponadto znajduje się tu także ekspozycja ze szczątkami niedźwiedzi.
Tokaj – w mieście odwiedzimy jedną ze słynnych węgierskich winnic. Bedzie można spróbować wszystkich rodzajów win oraz zrobić ewentualnie zakupy.
Wina tokajskie są znane i cenione w całej Europie już od XV wieku. W Polsce nazywano je wówczas węgrzynami.
W niebie nie ma wina, więc pijmy je tutaj.
Dzień 15. Śniadanie. Wyjazd do Warszawy(długość trasy ok. 560 km.).
CENA:
od 3449 zł* wyjazd z Warszawy
*W celu ustalenia terminu i ceny prosimy o kontakt z biurem. Minimalna liczba uczestników do zrealizowania wycieczki jest zależna od ceny wyjazdu. Klient zostanie poinformowany pisemnie o ewentualnym odwołaniu imprezy turystycznej z powodu niewystarczającej liczby zgłoszeń w terminie do 15 dni przed imprezą. Wszystkie ceny podawane są za jedną osobę.
Cena zawiera:
Cena nie zawiera:
Obowiązkowe dopłaty:
Fakultatywne dopłaty:
© 2024 Hakuna Matata Trip. Wszelkie prawa zastrzeżone.