Etiopia jest mocna i odkrywcza w doświadczeniu. Życie zatrzymało się tu jak wskazówki zegara, Tu nie odlicza się przyszłości. Plemiona wciąż żyją w swoich chatkach z żerdzi i słomy, śpią na klepisku, gotują na ognisku, ucierają mąkę na kamieniu, uprawiają pole za pomocą kija. Nie są to pokazowe wioski. Wszystko jest prawdziwe. Są półnadzy albo i całkiem nadzy. Chodzą ze stadami bydła. Kobiety w kozich skórach noszą baniaki z wodą, a mężczyźni zamiast bata niosą na ramieniu kałasznikowa.
Bywa fascynująca, można zachwycić się tym, czego w Europie nigdzie nie spotkamy. Tutaj wszystko przybiera inny wymiar. Archaiczne wioski, Inny świat, prosty wręcz prymitywny ale i wyjątkowy. Czarny Ląd ma swój pazur!
Nie ma słów które by to oddały dokładnie albo inaczej, choć są ich miliony, to żadne nie nadają się by oddać to wszystko. My wiemy tu WARTO BYĆ!!!
Dzień 1 Zbiórka na lotnisku Okęcie w Warszawie. Wylot do Addis Abeby. Transfer do hotelu. Przylot możliwy również dnia 2, w zależności od rozkładu lotu.
Po zakwaterowaniu i odpoczynku pojedziemy poznać, jak wygląda lokalne życie, spotkamy się z lokalną rodziną u których posmakujemy tradycyjnej kawy, zjemy dobre dania i pyszne soki z papay. To będzie dobra okazja do wzajemnego zapoznania się i szczegółowego omówienia programu. W Addis Abeba Wizyta w Muzeum Narodowym (szczątki pra-człowieka Lusi). Kolacja w zaprzyjaźnionej lokalnej kuchni Azep. Powrót do hotelu.
Dzień 2. Transfer do hotelu. Odpoczynek. Zwiedzanie miasta Addis Abeba:
Stolica Etiopii licząca ponad 3 miliony mieszkańców, położona jest na wysokości 2400 metrów n.p.m. Miasto zostało założone zaledwie 150 lat temu, przez cesarza Menelika II, jako prezent dla jego żony Taitu Betul. Nadano mu nazwę Nowy Kwiat, co w języku amharskim tłumaczy się właśnie jako Addis Abeba. Wokół nowoczesnych dzielnic śródmieścia w stylu włoskim rozlokowały się liczne osiedla nędzy.
Zwiedzimy między innymi:
Oczywiście będziemy mogli napić się i ewentualnie dokonać zakupów tradycyjnej etiopskiej kawy.
Ojczyzną bunny, bo tak po amharsku nazwa się kawa, jest Etiopia. Obecna nazwa kawa pochodzi od nazwy regionu Keffa z którego Europejczycy zaczęli ją sprowadzać. Jak głosi legenda odkrył ją pasterz, który zauważył, że po zjedzeniu ziaren, zwierzęta mocno się ożywiają.
Jeśli masz zmartwienie – napij się kawy
jeśli się cieszysz – napij się kawy
jeśli jesteś zmęczony – napij się kawy
/ Przysłowie abisyńskie/
Dzień 3. Lalibela, przyjazd, zakwaterowanie, lunch.
Zakup biletów i rozpoczynamy zwiedzanie pierwszej partii kościołów. Lalibela-To najważniejszy punkt na etiopskim szlaku historycznym. To miejsce, gdzie panujący w latach 1185-1225 cesarz Lalibeli który nakazał wykuć w skale wulkanicznej 12 kościołów. W dzień pracowały przy tym tysiące robotników, nocą pomagali aniołowie. Według niesprawdzonych opowieści w budowie kościołów w Lalibeli pomagali templariusze. Kościoły zostały wykute w taki sposób, że ich dachy są położone równo z powierzchnią gruntu. Zwiedzanie najważniejszych – Kościół św. Jerzego wykutego na kształt krzyża greckiego. Bete Medahne Alem – największy monolityczny kościół na naszej planecie. Lalibela to jednocześnie dla Etiopczyków Nowa Jerozolima z całą symboliką Ziemi Świętej, bez wątpienia najświętsze miejsce ortodoksyjnego kościoła etiopskiego. Lalibela jest miejscem, do którego zmierzają liczne pielgrzymki chrześcijan, nie tylko z Afryki. W wiosce pokażę, lokalne domy mieszkalne. Kolacja, nocleg, hotel Blue Nile.
Dzień 4. Lalibela
Lokalny market, lunch na markecie. Drugi etap zwiedzania kościołów. Wspólną kolacja z księdzem Salomonem i odwiedziny w domach lokalnych moich przyjaciół.
Dzień 5. Lalibela
Niedzielna Ceremonia Druga partia kościołów oraz zwiedzanie lokalnych tradycyjnym domostw.
Dzień 6. Przelot z Lalibela do Addis Abeby. Nocleg.
Dzień 7. Przelot z Addis Abeby do Jinka. Zwiedzanie plemion.
Odwiedzimy plemię Ari; Plemię zajmujące się uprawą roślin, hodowla bydła. Wyrabiają lokalny alkohol Można będzie zobaczyć, jak wyrabiają naczynia (garnki z gliny), narzędzia (kowal).
Dzień 8. Przejazd do Key Afer. Wizyta w wiosce Bana. Przejazd do Turmi. Nocleg.
W Key afer spotykamy chłopców na szczudłach Bana Boys.
Odwiezdzimy lokalna szkołe
Odwiedzimy przedstawicieli plemion MURSI
Dzień 9-10. Turmi. Zwiedzanie plemienia Karo, Hamer
Dwa dni mamy zarezerwowane po to aby wtopić się życie mieszkańców doliny Omo. Odwiedzimy wioski plemion Desanech, Erbore, Hamer, Karo
Karo mieszkają w chacie zrobionej z patyków, krytej strzechą. Najbardziej uderzającą cechą plemienia Karo jest malowanie ciała. Są to wielobarwne obrazy ciała przy użyciu kolorowych gliniastych gleb. Mówi się, że to najlepsi malarze ciała wśród plemion Doliny Omo.
Hamer utrzymują się z pasterstwa i rolnictwa. Słyną ze swoich spektakularnych kobiecych fryzur. Hamerki uważane są najpiękniejsze Kobiety Afryki. Hamer Boys muszą przejść rytuał inicjacji, aby stać się dorosłym. Ceremonia nazywana jest „skokiem na byka” Ukuli Bula. Dla Nas Europejczyków jest to dość kontrowersyjne (a dlaczego opowiemy na miejscu) jest to bardzo wielka ceremonia, wyjątkowe wydarzenie kulturalne oraz najważniejsze wydarzenie w życiu rodziny Hamerów.
W tych dniach zaplanowana jest również wizyta w lokalnym markecie na zakupy, gdzie zobaczymy jak miejscowa ludność sprzedaje i nabywa różnorodne produkty.
Zorganizowana zostanie kolacja w domu dziecka, w której będą Państwo mogli przekazać m.in. rzeczy, które można kupić na lokalnym markecie.
Dzień 11. Przejazd z Turmi przez Konso do Arba Minch. Po drodze zobaczymy wioskę Erbore i Konso.
Wioska plemienia Konso otoczona murami z kamienia Alejki ścieżki i domostwa wielu rodzin. Wioska wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Ten dzień spędzimy w podróży na podziwaniu przepięknych krajobrazów jakie oddaje Dolina Omo. Z pewnością utkwią w pamięci . Zatrzymamy się, aby zobaczyć farmy bananów, papai, bawełny.
Plemię Konso to grupa etniczna zamieszkująca południową Etiopię, w regionie Oromia, w pobliżu miasta Konso. Znani są przede wszystkim z tarasowych pól uprawnych, unikalnych tradycji społecznych oraz rzeźbionych drewnianych posągów zwanych waka.
Wioska plemienia Konso otoczona murami z kamienia Alejki ścieżki i domostwa wielu rodzin. Wioska wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Ten dzień spędzimy w podróży na podziwianiu przepięknych krajobrazów jakie oddaje Dolina Omo. Z pewnością utkwią w pamięci . Zatrzymamy się, aby zobaczyć farmy bananów, papai, bawełny.
Dzień 12. Arba Minch – jezioro Chamo i plemiona w Dorze.
Z miasta Arba Minch popłyniemy łodzią po jeziorze Chamo. Następnie udamy się samochodem na wzgórza, gdzie mieszkają plemiona Dorze Ich unikatowość polega na tymże budują domy w kształcie głowy słonia. Domy nadają się do użytku nawet przez 80 lat. Plemię zajmuje się tkactwem, wyrabiają materiały, które swoimi kolorami przyciągają wzrok. Tkactwem zajmują się również mężczyźni.
Dzień 13. Arba Minch. Po śniadaniu pojedziemy zobaczyć lokalne źródła na terenie parku. Powrót do Addis
Rano odwiedzimy park i magiczny las z wieloma źródłami w Arba Minch. Popołudniu wracamy do Addis Ababa.
Wieczorem będziemy mogli wybrać się na do regionalnej restauracji z występami artystów (etiopska muzyka i tańce).
Dzień 14. Śniadanie. Zwiedzanie. Zakupy pamiątek. Pożegnanie z Etiopią.
Uzupełnienia zwiedzania z dnia pierwszego
W tym dniu będą mieli Państwo okazję nabyć wiele interesujących pamiątek m.in. rękodzieła, obrazy, antyki.
Dzień 15. Powrót do Polski.
Więcej informacji wkrótce 🙂
© 2025 Hakuna Matata Trip. Wszelkie prawa zastrzeżone.